Etykiety

czwartek, 29 grudnia 2011

Na dobry (mam nadzieję) początek

     Wypada coś napisać. Nigdy nie umiałam zaczynać a skreślenie kilku słów o sobie, to dla mnie istna męczarnia. Wołałabym już oglądać polskie komedie romantyczne ;)
     Na szczęście nie ja jestem tu najważniejsza, a to o czym chcę pisać.  Lubię oglądać filmy, czytać książki, choć nie czuję się szczególnym ekspertem. Wszystko, co mam zamiar zamieszczać na tym blogu, to całkowicie subiektywne odczucia. Najczęściej będę pewnie marudzić i wylewać żale z powodu swojego niezadowolenia, więc wszystkim tym, którzy zajrzeli, przeczytali, przetrwali i mają ochotę odwiedzić mnie znów, serdecznie dziękuję.

3 komentarze:

  1. To ja powitam tak tutaj, bardziej oficjalnie, niż jakieś tam pogaduchy na krzykpudle. No i nabiję Ci statystykę. ^^
    Witaj na blogspocie - mam nadzieję, że się tu odnajdziesz i będzie Ci się dobrze pisało. :D A ja ze swej strony czekam na wpisy - liczę na wiele ciekawych rzeczy do przeczytania. ;)
    Powodzenia i wytrwałości życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też sobie życzę wytrwałości (A co!).
    Pierwszy wpis w ramach akcji egoistycznego samodoskonalenia siebie popełniony ^^.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobre bo skandynawskie:) - I like it!

    OdpowiedzUsuń